Podział punktów w Lidzbarku. Polonia Lidzbark Warmiński - Legia II Warszawa 1:1

Jedna bramka i gra w dziesięciu. Legia II Warszawa zremisowała w meczu 25. kolejki Betclic 3 ligi z Polonią Lidzbark Warmiński 1:1.

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Legioniści mieli kilka dobrych akcji w pierwszej części meczu, ale wymiany ciosów z Polonią kończyły się świetnymi interwencjami bramkarzy, w tym Marcela Mendesa-Dudzińskiego, rzutami rożnymi czy wznawianiem od bramki.

Na otwarcie wyniku trzeba było poczekać do drugiej połowy. W 54. minucie bramkę zdobył Wiktor Preuss. Prowadzenie Polonii trwało jednak niespełna dziesięć minut. W 63. minucie Samuel Sarudi dośrodkowywał z rzutu wolnego. Wrzucając piłkę na dalszy słupek, główkował Cyprian Pchełka. Bramkarz rywali odbił piłkę przed siebiem, a dobijał Rafał Boczoń. Legia wyglądała bardzo dobrze w drugiej połowie, wyprowadzając częste ataki na bramkę gospodarzy. Niestety, od 71. minuty rezerwy grały w osłabieniu. Po starciu z rywalem czerwoną kartką ukarany został Szymon Grączewski. Polonia miała kilka szans na obięcie prowadzenia, tak samo jak i Legia, ale ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:1.

Następne ligowe spotkanie Legia II rozegra już w najbliższy czwartek - o godzinie 14:00 w LTC zmierzy się ze Stomilem Olsztyn. Transmisja spotkania dostępna będzie na kanale YouTube Akademii.

25. kolejka Betclic 3 Ligi

Polonia Lidzbark Warmiński - Legia II Warszawa 1:1 (0:0)

Bramki:

1:0 - 54' Wiktor Preuss

1:1 - 63' Rafał Boczoń

Legia II:

Marcel Mendes-Dudziński - Oliwier Olewiński, Rafał Boczoń, Bartosz Dembek, Viktor Karolak - Pascal Mozie (Maciej Saletra 64'), Mateusz Możdżeń, Samuel Sarudi (Szymon Grączewski 64')- Jakub Zbróg (Cyprian Pchełka 55'), Adam Ryczkowski (Stanisław Gieroba 82'), Jakub Jędrasik (Igor Skrobała 82')

Żółte kartki:

Adam Ryczkowski, Oliwier Olewiński

Czerwone kartki:

Szymon Grączewski (75')

I trener: Filip Raczkowski

II trenerzy: Radosław Pruchnik i Maciej Suszczyński

Dzisiejszy mecz skomentował I trener Legii II, Filip Raczkowski:

• Rozegraliśmy słabsze spotkanie w porównaniu do ostatnich tygodni - tym większe słowa uznania dla zespołu za dowiezienie remisu kończąc spotkanie w 10. Po świetnym meczu w fazie ataku w Bełchatowie, niestety dzisiaj poza jedną, dwoma ofensywnymi akcjami nie tworzyliśmy zagrożenia przeciwko bardzo nisko zorganizowanemu rywalowi. Natomiast w defensywie pozwoliliśmy na za dużo grając w osłabieniu. Była to nasza pierwsza taka sytuacja w sezonie, więc musimy przeanalizować i wyciągnąć wnioski z tego momentu, scenariusza meczu na wypadek gdybyśmy jeszcze w przyszłości musieli się zmierzyć z takimi warunkami.