Derby rocznika '92 bez rozstrzygnięcia

06.04.2009 19.35, autor: Radosław Firlej fot. Radosław Firlej, źródło: własne

W pierwszych minutach spotkania widzowie byli świadkami wzajemnego sondowania się obydwu drużyn - można było od razu zauważyć, że dla piłkarzy obydwu zespołów derby to coś więcej niż tylko mecz i że nikt nie chce popełnić niepotrzebnego błędu. W 10. minucie zaatakowali legioniści, a ich akcja zakończyła ładnym, aczkolwiek niecelnym strzałem Rozwandowicza. "Czarne Koszule" odpowiedziały równie groźnie - po dośrodkowaniu z prawego skrzydła i strzale w światło bramki wysokiej klasy refleksem musiał popisać się nasz golkiper, Jakub Chrostowski. Chwilę poźniej z dystansu gola dla Legii płaskim strzałem z dystansu próbował zdobyć Bartłomiej Kursa, lecz piłka niestety minęła słupek bramki naszego rywala "zza miedzy". Najgroźniejsza sytuacja bramkowa dla Młodych Wilków '92 w pierwszej połowie miała miejsce w 29. minucie, kiedy to w wyniku zamieszania w polu karnym przeciwników nasi piłkarze strzelali kilkakrotnie, jednak piłka zawsze w ostatniej chwili była blokowana przez obrońców.
Na początku drugiej części spotkania gra wyraźnie się zaostrzyła, choć i nasza drużyna zaczęła prezentować się troche lepiej niż w pierwszych czterdziestu pięciu minutach. Wiele razy interweniować musiał sędzia, a piłkarze obydwu drużyn nie zawsza zgadzali się z jego decyzjami, czego efektem w 56. minucie była czerwona kartka dla zawodnika Polonii, Jakuba Ochnika. Ładną akcją w tym okresie spotkania popisał się wprowadzony po przerwie Piotr Karniszewski, który dynamicznie zbiegł z prawego skrzydła i oddał strzał na bramkę rywali. Nasi przeciwnicy mogli jednak prowadzić od 70. minuty, kiedy to po dośrodkowaniu z piłką w polu karnym Chrostowskiego minął się jeden z ich napastników. W końcówce legioniści mieli jeszcze kilka okazji do strzelenia zwycięskiego gola, lecz bramka Polonii okazała się tego dnia nie do zdobycia.

Młode Wilki (trenerzy Krzysztof Dębek i Radosław Kucharski): Chrostowski - Mikołajczyk (41' Widejko); Łopuszyński; Cichocki; Delikat - Adamczyk (41' Karniszewski); Kopczyński (57' Wolski); Furman; Kursa (41' Mizgała) - Rozwandowicz; Tietz (41' Broniszewski)

Polonia Warszawa (trener Rafał Gembarski): Bielecki - Koński; Joczys; Łukasik; Fogler - Janiuk (55' Roszkowski); Iwanicki; Ochnik (56' czer.); Mikołajczyk - Birecki; Stopczyński

Pomeczowe wypowiedzi trenerów:
Trener Krzysztof Dębek (Młode Wilki '92): Jesteśmy zadowoleni z gry naszych zawodników. Wykorzystali grę w przewadze i udało im się wykonać większość zadań taktycznych. Nawet kiedy Polonia grając w dziesiątkę cofnęła się na własną połowę i ograniczyła do kontrataków, oni cały czas byli w stanie przedostać się z piłką pod pole karne rywali. Żałujemy tylko, że nie udokumentowali tej dobrej gry bramką.
Trener Rafał Gembarski (Polonia Warszawa): Uważam, że mecz był ciekawy. Jestem bardzo zadowolony z postawy moich zawodników. Mieliśmy więcej klarownych sytuacji niż nasi rywale. Legia co prawda przycisnęła w końcówce, lecz raczej było to efektem braku jednego piłkarza po naszej stronie. Sądzę, że dokonaliśmy bardzo dużego postępu od czasu naszego ostatniego spotkania. Chłopcy bardzo chcą się uczyć, co pozwala dobrze rokować na przyszłość.