CLJ U18: próba charakteru z Zagłębiem

30.08.2019 13.45, autor: JAKUB WYDRA, MICHAŁ GĄSIEWSKI, fot. ALEKSANDRA WÓR,

W spotkaniu 4. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U18 drużyna naszej Akademii pokonała w Rembertowie Zagłębie Lubin 4:2 (1:1). Bramki dla Legii zdobyli Jakub Czajkowski, Yehor Matsenko, Jakub Kwiatkowski i Kajetan Staniszewski. - To, co trzeba oddać naszym chłopcom, to że w trudnym momencie potrafili się podnieść i pokazali charakter. To był bardzo trudny mecz z bardzo mocnym rywalem, tym lepiej smakuje ta wygrana. Nie popadamy jednak w samozachwyt, zdajemy sobie sprawę, że nie było to najlepsze spotkanie w naszym wykonaniu - ocenił po meczu trener Legii, Grzegorz Szoka.

 

Mecz w Rembertowie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy już w 2. minucie wyszli na prowadzenie. Poważny błąd popełnili zawodnicy Zagłębia, a umiejętnie wykorzystał go skrzydłowy popisując się precyzyjnym strzałem lewą noga z narożnika pola karnego. Legia po zdobytej bramce oddała inicjatywę zespołowi z Lubina, co przełożyło się na dużą liczbę akcji podbramkowych dla Zagłębia. Jedną z najlepszych sytuacji w 10. minucie zmarnował napastnik gości, który posłał piłkę tuż obok prawego słupka bramki Kacpra Tobiasza. Kolejne minuty nie zwiastowały powiększenia przewagi bramkowej przez naszych zawodników. Rzadko potrafili przetransportować futbolówkę na połowę przeciwnika, a gdy się to udawało, rywale po dwóch atakowali gracza przy piłce, szybko mu ją odbierając. Jedyne sytuacje, jakie stwarzali sobie legioniści, były pokłosiem błędów przeciwnika w defensywie. Chociażby w 23. minucie, kiedy bramkarz Zagłębia wybił piłkę wprost pod nogi Szymona Włodarczyka, a ten, wychodząc sam na sam, strzelił obok słupka. Lubinianie przez większość czasu pierwszej połowy atakowali na bramkę gospodarzy i tuż przed przerwą ich trud został nagrodzony. W 42. minucie indywidualną akcją popisał się Jakub Siga, który minął trzech defensorów Legii i silnym strzałem po długim słupku pokonał naszego bramkarza.

 

 

Początek drugiej połowy nie zwiastował zmiany obrazu gry. Zagłębie kontrolowało mecz, dłużej utrzymywało się przy piłce i cały czas zagrażało bramce Tobiasza. Szybko udało im się przekuć przewagę w gola i wyjść na prowadzenie. W 53. minucie futbolówka znalazła drogę do siatki po uderzeniu Marcela Górskiego zza pola karnego. Strata drugiej bramki, paradoksalnie, bardzo dobrze podziałała na podopiecznych trenera Grzegorza Szoki. Zagłębie nieco się rozluźniło, z kolei w grze legionistów można było dostrzec ogromne pokłady sportowej złości. Gospodarze coraz dłużej utrzymywali się przy piłce i coraz częściej stwarzali sobie sytuacje pod polem karnym lubinian. Dobrej okazji nie wykorzystał Włodarczyk, ale w 61. minucie wyrównującego gola strzelił Yehor Matsenko. Po dośrodkowaniu Jakuba Kwiatkowskiego z rzutu rożnego najlepiej w polu karnym zachował się właśnie środkowy pomocnik, który uderzeniem głową wyrównał stan meczu. Od tego momentu kontrolę nad spotkaniem zaczęli przejmować legioniści. W 72. minucie, po składnej akcji, prowadzenie naszej drużynie dał Jakub Kwiatkowski. Legia nie zamierzała jednak na tym poprzestać i stwarzała sobie kolejne sytuacje na połowie przeciwnika. Nadal napierała na Zagłębie, ale kolejne akcje kończyły się niepowodzeniem. Nasi zawodnicy szanowali piłkę i dłużej utrzymywali się przy niej, spokojnie kontrolowali przebieg końcowych minut meczu. W doliczonym czasie gry drużyna przyjezdnych miała ostatnią szanse na zdobycie bramki. Rzut wolny z około czterdziestego metra i dośrodkowanie w pole karne nie przyniosło jednak wyrównania, a stratę kolejnej bramki. Wzorowa kontra w wykonaniu legionistów, konkretnie Kajetana Staniszewskiego, który, prowadząc piłkę od połowy boiska, wykorzystał sytuację sam na sam i ustalił wynik spotkania na 4:2.

 

 

– Musimy powiedzieć sobie szczerze, że były w tym meczu fragmenty, gdy mogliśmy się uczyć gry w piłkę od Zagłębia. To bardzo mocny przeciwnik, który praktycznie całą pierwszą połowę dominował i raz za razem stwarzał sobie groźne sytuacje pod naszą bramką. To, co trzeba oddać naszym chłopcom, to że w trudnym momencie, gry najpierw straciliśmy bramkę na 1:1, a potem przegrywaliśmy, potrafili się podnieść i pokazali charakter. Byliśmy dziś na boisku drużyną w pełnym tego słowa znaczeniu i ostatecznie udało nam się to spotkanie wygrać. Gdy udało nam się wyrównać, dostaliśmy wiatru w skrzydła i na nowo uwierzyliśmy, że możemy zdobyć w tym meczu komplet punktów. Na pewno w drugiej połowie wyglądaliśmy znacznie lepiej niż w pierwszej, potrafiliśmy nawiązać walkę z Zagłębiem, a potem przejąć kontrolę i zdobyć dwie bramki dające nam zwycięstwo. To był bardzo trudny mecz z bardzo mocnym rywalem, tym lepiej smakuje ta wygrana. Nie popadamy jednak w samozachwyt, zdajemy sobie sprawę, że nie było to najlepsze spotkanie w naszym wykonaniu – ocenił po meczu trener Legii, Grzegorz Szoka.

 

 

To czwarte zwycięstwo Legii w czwartym meczu trwającego sezonu Centralnej Ligi Juniorów. Tym samym podopieczni Grzegorza Szoki zajmują 1. miejsce w tabeli z kompletem 12 punktów i bilansem bramkowym 15:3.

 

 

 

 

Bramki: 2' (as. Kacper Gościniarek), Yehor Matsenko 61' (as. Jakub Kwiatkowski), Jakub Kwiatkowski 72' (as. ), Kajetan Staniszewski 90+2 (as. ) – Jakub Siga 42', Marcel Górski 53'

 

 

Skład Legii: Kacper Tobiasz – Hubert Derlatka, Kamil Rokosz, Łukasz Rytelewski, Jakub Kwiatkowski – Kacper Gościniarek (46. Ignacy Dawid), Yehor Matsenko – (42. Aleksy Krasicki, 79. Kajetan Staniszewski), Gabor Grabowski (85. Dawid Grzelak), – Szymon Włodarczyk

 

Na ławce rez. pozostali: Kacper Czajkowski (B) – Filip Szewczyk, Jerzy Munik

 

Trener: Grzegorz Szoka    II trener:     Tr. bramkarzy:

 

 

 

Hubert Derlatka trafił do naszej Akademii w wieku 12 lat z Huraganu Wołomin

Szymon Włodarczyk w wieku 14 lat z KS SEMP Ursynów

Kacper Gościniarek w wieku 13 lat z KS SEMP Ursynów

Kajetan Staniszewski w wieku 15 lat z KS SEMP Ursynów

Aleksy Krasicki w wieku 17 lat z KS SEMP Ursynów

w wieku 16 lat z Escola Varsovia

Dawid Grzelak w wieku 16 lat z Escola Varsovia

Jerzy Munik w wieku 12 lat z UKS Varsovia

Yehor Matsenko w wieku 17 lat z Ursusa Warszawa

Jakub Kwiatkowski w wieku 14 lat z Wilga Garwolin

Filip Szewczyk trenuje w Akademii Legii od 8. roku życia

 

 

Za tydzień nasza drużyna uda się do Kielc, gdzie w ramach 5. kolejki zmierzy się z Koroną. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę, 7 września o 14:00. Transmisję z meczu przeprowadzi Łączy Nas Piłka na swoim kanale w serwisie YouTube.