U19: pewne zwycięstwo z MOSP-em

29.04.2018 15.24, autor: Jakub Wydra, fot. Aleksandra Wór,

W spotkaniu 25. kolejki grupy wschodniej Centralnej Ligi Juniorów U19 rozegranym przy ul. Łazienkowskiej 3 zespół naszej Akademii pokonał MOSP Białystok 8:0 (2:0). Bramki dla naszej drużyny zdobyli Maciej Rosołek, Maksymilian Sitek (dwie), Łukasz Zjawiński (dwie) i Mikołaj Neuman (dwie).

 

Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla gości, którzy po błędzie jednego z legionistów przejęli piłkę na połowie Wojskowych i oddali groźny strzał. Paweł Łakota dobrze interweniował i wybił piłkę na rzut rożny. Legioniści nie zamierzali jednak oddać inicjatywy przyjezdnym i szybko odpowiedzieli. Już pierwszy strzał podopiecznych Piotra Kobiereckiego znalazł drogę do bramki. W 3. minucie Maciej Rosołek uderzeniem po długim słupku pokonał bramkarza MOSP-u. Po strzeleniu gola Legia starała się uspokoić grę. Dużo było walki w powietrzu, mniej gry miłej dla oka. Jednak to gospodarze stwarzali sobie groźniejsze sytuacje do zdobycia drugiej bramki. W 12. minucie Maksymilian Sitek podał na lewą stronę do Macieja Rosołka, wbiegł w pole karne, Rosołek dośrodkował w jego kierunku, ale defensor białostoczan uprzedził naszego skrzydłowego i wybił piłkę. W 25. minucie Łukasz Zjawiński zabrał się z piłką z lewej strony boiska, dojrzał wbiegającego w pole karne Sitka i uruchomił go dobrym podaniem. W świetnej sytuacji skutecznie interweniował jednak obrońca MOSP-u. Chwilę później groźnie odpowiedzieli goście, ale na posterunku był Paweł Łakota.

 

Zawodnicy z Białegostoku próbowali agresywniej podejść do przeciwnika, szybko doskakiwać do znajdującego się przy piłce gracza. W 32. minucie uderzeniem z dystansu golkipera próbował pokonać Bartłomiej Kukułowicz. Futbolówka minęła jednak bramkę rywala. W 43. minucie Rosołek odzyskał piłkę w strefie środkowej, zagrał prostopadle do Maksymiliana Sitka, a ten wyszedł sam na sam z bramkarzem, minął go i skierował futbolówkę do siatki. Dwie minuty później Łakota musiał popisać się umiejętnością gry nogami, broniąc groźne uderzenie zawodnika przyjezdnych. Po tej akcji sędzia zakończył pierwszą część spotkania. 

 

 

 

 

Od początku drugiej połowy Legia delikatnie się cofnęła, MOSP szukał okazji do zdobycia kontaktowej bramki. Taki obraz gry utrzymał się jednak zaledwie kilka minut. W 49. minucie z prawej strony dośrodkował Mikołaj Neuman, do piłki dopadł Maksymilian Sitek i strzelił swojego drugiego w tym meczu gola. Już dwie minuty później futbolówkę dostał Łukasz Zjawiński, obrócił się z piłką, nie dał się powalić obrońcy, który szukał faulu i uderzeniem po dłuższym słupku pokonał bramkarza gości.

 

Podopieczni trenera Kobiereckiego nie zamierzali się jednak zadowalać czterema bramkami, w dalszczym ciągu szukali okazji do podwyższenia rezultatu. Bliscy szczęścia byli Mikołaj Neuman i Maciej Rosołek. W 61. minucie Łukasz Zjawiński po prostopadłym podaniu na lewe skrzydło wbiegł w pole karne i uderzył czubkiem buta, obok bezradnie interweniującego golkipera białostoczan. W 79. minucie z rzutu wolnego dośrodkował Łukasz Łakomy, piłkę głową uderzył Mateusz Grudziński i strzelił swojego czwartego gola w czwartm meczu z rzędu. W 86. minucie padła kolejna bramka dla Legii - po rzucie rożnym, w zamieszaniu w polu karnym futbolówkę do bramki sierował Mikołaj Neuman. MOSP nie potrafił odpowiedzieć choćby bramką kontaktową. Dwie minuty później Łukasz Zjawiński wyłożył piłkę po ziemi Mikołajowi Neumanowi, a ten wślizgiem zdobył siódmą bramkę dla legionistów. Tym samym, nasza drużyna odniosła najwyższe zwycięstwo w tym sezonie i pewnie przewodzi tabeli grupy wschodniej CLJ. Nad drugą Cracovią Wojskowi mają pięć punktów przewagi.

 

- Przeciwnik ruszył na nas wysokim pressingiem i dzięki temu tworzyły sie duże przestrzenie za obrońcami MOSP-u. Udało nam sie to wykorzystać, byliśmy skuteczni, stąd bardzo korzystny, wysoki wynik. Tworzyliśmy dziś na boisku prawdziwy monolit, byliśmy zdeterminowani i po każdej strzelonej bramce chcieliśmy zdobyć kolejną. Cieszę się, że miałem również swój wkład w zwycięstwo zespołu - powiedział po końcowym gwizdku sędziego Maksymilian Sitek, strzelec dwóch goli.

 

Legioniści, jako jedyni nie przegrali jeszcze ani jednego meczu w tym sezonie ligowym. Po 25. kolejkach mają na swoim koncie 59 punktów (17 zwycięstw, 8 remisów). W następnej kolejce, w sobotę 5 maja (12:00) nasi zawodnicy zmierzą się na wyjeździe z UKS SMS Łódź.

 

 

 

 

 

Bramki: Maciej Rosołek 3', Maksymilian Sitek 43' (asysta: Maciej Rosołek), 49' (asysta: Mikołaj Neuman); Łukasz Zjawiński 51' (asysta: Mateusz Grudziński), 61' (asysta: Amos Thompson), Mateusz Grudziński 79' (asysta: Łukasz Łakomy), Mikołaj Neuman 86', 88' (asysta: Łukasz Zjawiński).

 

Paweł Łakota - Mateusz Szwed, Mateusz Bondarenko, Filip Czach, Mateusz Grudziński - Bartłomiej Kukułowicz (46. Amos Thompson), Michał Mydlarz - Mikołaj Neuman, Maciej Rosołek (73. Łukasz Łakomy), Maksymilian Sitek - Łukasz Zjawiński

 

Na ławce rezerwowych pozostali: Michał Gołuński

 

Trener: Piotr Kobierecki