U19: wyjazdowa wygrana z Motorem

19.11.2017 14.51, autor: Jakub Wydra, fot. Marlena Penc,

Zespół U19 naszej Akademii pokonał na wyjeździe 3:2 Motor Lublin w ramach 16. kolejki Centralnej Ligi Juniorów. Bramki dla naszej drużyny zdobyli Maciej Rosołek i Konrad Matuszewski (dwie). W następnej kolejce przeciwnikiem Legii będzie Cracovia Kraków. Na własnym boisku podejmiemy rywala w sobotę, 25 listopada o godzinie 20:00.

 

Legioniści od pierwszej minuty meczu chcieli udowodnić swoją wyższość nad rywalem i szybko zdobyć gola. Stwarzali sobie dużo sytuacji podbramkowych, niestety w decydującym momencie szwankowało wykończenie. Nasz zespół prowadził grę, kontrolował przebieg spotkania, ale to gospodarze dwukrotnie wychodzili na prowadzenie. Najpierw strzałem z dystansu Mateusza Kochalskiego pokonał Bartłomiej Tkaczuk, ale podopieczni trenera Kobiereckiego odpowiedzieli w 54. minucie bramką Macieja Rosołka. Dobrym podaniem popisał się Oskar Wojtysiak, a nasz młody napastnik potrafił je wykorzystać, zdobywając swoją czwartą bramkę w rozgrywkach CLJ U19 w szóstym występie. Motor ponownie jednak prowadził, gdy Szymon Rak wykorzystał rzut karny. Chwilę później, w 66. minucie ponownie do remisu doprowadził Konrad Matuszewski. Lewy obrońca dograł w pole karne do Wojtysiaka, ten spróbował uderzenia, ale został zablokowany. Matuszewski dopadł do odbitej piłki i sam wykończył tę akcję, trafiając do siatki.

 

Nasza drużyna nie zamierzała zadowolić się podziałem punktów, w dalszym ciągu szukając okazji do zdobycia zwycięskiej bramki. Gra do samego końca w końcu się opłaciła, gdyż gola na wagę trzech punktów zdobył ponownie Konrad Matuszewski w czwartej doliczonej minucie do podstawowego czasu gry. Zawodnik ten po raz kolejny potwierdził, że jest specjalistą od wykonywania rzutów wolnych. Tuż po strzelonej bramce sędzia zakończył spotkanie, a legioniści mogli świętować zasłużoną wygraną.

 

 

Tradycyjnie po ostatnim gwizdku arbitra poprosiliśmy o komentarz naszych zawodników:

 

Konrad Matuszewski, zdobywca dwóch bramek:

- Przed meczem wiedzieliśmy, że będzie to dla nas trudne spotkanie. Trener uczulał nas, abyśmy nie zlekceważyli przeciwnika. Niestety dwukrotnie to rywal wychodził na prowadzenie, ale dzięki wytrwałości i konsekwencji w grze udało nam się dwa razy doprowadzić do remisu, a w ostatniej akcji strzelić zwycięskiego gola. Trzy punkty zdobyte w takich okolicznościach cieszą więc tym bardziej.

 

Maciej Rosołek, strzelec pierwszego gola:

-Od początku staraliśmy się realizować założenia i nasz plan na to spotkanie, niestety straciliśmy głupią bramkę. Mieliśmy sporo okazji, by wyrównać, ale byliśmy wyjątkowo nieskuteczni. W drugiej połowie pokazaliśmy charakter i wykorzystaliśmy dwa stałe fragmenty gry. Na szczęście w ostatniej minucie meczu udało nam się zdobyć bramkę na wagę trzech punktów. Teraz musimy się już jednak skoncentrować na bardzo ciężkim, wyjazdowym spotkaniu z Ajaxem w UYL, a później ligowym starciu z Cracovią.

 

Oskar Wojtysiak, autor asysty:

- Rozegraliśmy dzisiaj bardzo dobre spotkanie. Stworzyliśmy sobie dużo dogodnych sytuacji, niestety zabrakło trochę szczęścia i dokładności, by je wykorzystać. Graliśmy pewnie, prowadziliśmy grę przez 90 minut i kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Trzeba również wspomnieć o bramce w doliczonym czasie gry, która dodaje dodatkowego smaczku temu meczowi. Na pewno nie było to łatwe spotkanie, ale zasłużenie wygraliśmy i możemy być zadowoleni z naszej postawy, oraz dumni z walki do końca.

 

Bartosz Rymek, pomocnik:

- To był dobry mecz w naszym wykonaniu. Prowadziliśmy grę, stwarzaliśmy sobie sytuacje, dwukrotnie potrafiliśmy odpowiedzieć na ciosy zadane przez przeciwnika. Graliśmy do ostatniego gwizdka sędziego, o czym najlepiej świadczy zwycięski gol w ostatnich sekundach doliczonego czasu gry. Za tydzień z Cracovią będziemy chcieli podtrzymać passę meczów bez porażki w tej rundzie i udanie zakończyć ten rok.

 

 

 

Bramki dla Legii: Rosołek 54', Matuszewski 66' i 90+4'

 

Mateusz Kochalski - Oskar Wojtysiak, Michał Gładysz, Kacper Pietrzyk, Mateusz Grudziński (65. Konrad Matuszewski) - Bartłomiej Kukułowicz (46. Michał Karbownik), Michał Mydlarz - Maciej Rosołek (78. Maksymilian Sitek), Bartosz Rymek (85. Łukasz Zjawiński), Mateusz Olejarka - Kacper Wełniak

 

Trener: Piotr Kobierecki

II trener: Robert Picuła

 

 

 

- Michał Gładysz trafił do APLW w wieku 12 lat z SEMP-a Ursynów

- Bartłomiej Kukułowicz ze Znicza Pruszków (15 lat)

- Maciej Rosołek z Pogoni Siedlce (14 lat)

- Mateusz Grudziński z MKS Mazovia Mińsk Mazowiecki (16 lat)

 

 

Po tym meczu legioniści są już pewni 1. miejsca na zakończenie rundy jesiennej grupy wschodniej. Nasz zespół na 16 spotkań wygrał 11, 5 zremisował i ani jednego nie przegrał. Bilans bramkowy to 41:12. Druga Jagiellonia Białystok ma 5 punktów straty.

 

W następnej, ostatniej jesiennej kolejce Legia zmierzy się na własnym boisku z Cracovią Kraków. Mecz odbędzie się w sobotę, 25 listopada o godzinie 20:00.

 

 

JAKUB WYDRA