Podsumowanie jesieni: Legia 1999

13.12.2014 14.18, autor: Jakub Fila, fot. Jacek Prodznyski, źródło: własne

Wszystkie zespoły Akademii Legii występujące w rozgrywkach ligowych zakończyły już tegoroczne zmagania, dlatego nadeszła pora na podsumowania. Po kilku dniach przerwy prezentujemy statystyki kolejnej z drużyn - Legii 1999!

"Możemy być najlepsi w Europie Południowo-Wschodniej"

Legia Warszawa 1999 ostatnie pół roku może zaliczyć do udanych. Drugie miejsce na turniejach towarzyskich w Rzeszowie i słowackiej Żylinie, do tego świetna postawa w rozgrywkach ligowych przez całą rundą jesienną (aż 12 zwycięstw w 14 meczach), która zaowocowała zdobyciem Mistrzostwa Mazowsza. Oby tak dalej!

Mecze ligowe Legii Warszawa 1999 w rundzie jesiennej:
UKS Bródno - Legia Warszawa 1999 1:2 (zobacz zdjęcia!)
Legia Warszawa 1999 - Broń Radom 2:1 (SKRÓT MECZU)
MOSiR Mińsk Mazowiecki - Legia Warszawa 1999 1:2
Legia Warszawa 1999 - Znicz Pruszków 4:0
Polonia Warszawa - Legia Warszawa 1999 4:2
Escola Varsovia - Legia Warszawa 1999 0:3 (SKRÓT MECZU)
Legia Warszawa 1999 - Wisła Płock 4:0 (zobacz zdjęcia!)
Legia Warszawa 1999 - UKS Bródno 6:0 (SKRÓT MECZU)
Broń Radom - Legia Warszawa 1999 0:4
Legia Warszawa 1999 - MOSiR Mińsk Mazowiecki 3:1 (SKRÓT MECZU)
Legia Warszawa 1999 - Polonia Warszawa 7:2 (Zobacz zdjęcia - tutaj i skrót - tutaj!)
Znicz Pruszków - Legia Warszawa  1999 1:0
Legia Warszawa 1999 - Escola Varsovia 5:0
Wisła Płock - Legia Warszawa 1999 0:1 (ZOBACZ FILM!)

Trener: Piotr Zasada
II Trener: Kacper Marzec
Trener bramkarzy:

Strzelcy
9 - Sebastian Szymański
8 - Mateusz Szwed
5 - Bartosz Rymek, Kamil Orlik
4 - Jacek Majda, Paweł Barzyc
2 - Mateusz Olejarka, Bartosz Olszewski
1 - Jakub Kamiński, Eryk Agnyziak, Wojciech Janicki, Kacper Welniak, Bartosz Szulc

Asystenci
6 - Sebastian Szymański
5 - Bartosz Rymek, Kamil Orlik
3 - Bartosz Olszewski, Mateusz Olejarka
2 - Jacek Majda, Oskar Wojtysiak
1 - Eryk Agnyziak, Karol Potrzebowski, Patryk Romański, Jakub Kamiński, Jakub Knap, Jakub Sinior

Tabela

- To był udany okres nie tylko ze względu na osiągnięcie celu sportowego (Mistrzostwo Mazowsza), ale głównie z uwagi na realizację kluczowych założeń szkoleniowych. Sezon rozpoczęliśmy w niezbyt sprzyjających okolicznościach po ciężkim turnieju w Rzeszowie (drugie miejsce), który mocno wyeksploatował moich zawodników, co dawało znać o sobie przez kilka pierwszych kolejek. Nie ukrywam, że bez pomocy zawodników z rocznika 2000 (w sumie 14 zawodników z zespołu trenera Rafała Klimkowskiego wzięło udział w meczach U-16) w tym okresie byłoby nam naprawdę trudno. Niemniej jednak na przełomie września i października, kiedy natężenie meczów było największe, a doszły jeszcze zgrupowania kadry MZPN i PZPN, na które moi zawodnicy byli licznie powoływani - wtedy większość z nich osiągnęła optymalną dyspozycję. Świadczyły o tym świetne mecze z Bródnem (6:0), Polonią (7:2) oraz ten przegrany ze Zniczem (0:1). To właśnie te spotkania dały nam prawdziwy obraz zespołu, który okazał się bezkonkurencyjny w lidze. W ofensywie potrafiliśmy tworzyć i wykorzystywać powtarzalne sytuacje bramkowe, zaś w defensywie pomimo częstych zmian personalnych straciliśmy mało bramek, a zawodnicy potrafili się odnaleźć w różnych wariantach bronienia. Budujący jest również fakt, że aż 13 zawodników zdobywało dla nas bramki, co było bardzo ważne w kluczowych spotkaniach i jest to wielka siła mojego zespołu. Z minionego półrocza jednak najwięcej powodów do satysfakcji dał nam turniej w Żylinie, w którym niedawno wzięliśmy udział. Poziom tych rozgrywek był znacznie wyższy niż rozgrywek ligowych i jako zespół właśnie na Słowacji prezentowaliśmy się najlepiej. Kilku moich zawodników w Żylinie osiągnęło apogeum swoich obecnych możliwości – jestem z nich bardzo dumny. Wszystko, co wspólnie osiągnęliśmy w ostatnim okresie (drugie miejsce w Rzeszowie, Mistrzostwo Mazowsza, drugie miejsce w Żylinie) jest godne uwagi, ale to już historia. Teraz trzeba pisać nową. Przed nami mnóstwo pracy, nowe wyzwania i cele, które razem będziemy realizować - zapowiedział trener Legii 1999, Piotr Zasada.

Czytaj więcej o Legii 1999!